13 lip Bardzo zły pies
Czasem szukając fajnego pleneru do zdjęć można trafić na coś zupełnie niespodziewanego. Tak było tym razem, gdy byłem na południe od Poznania i przypadkiem trafiłem na takie wyjątkowe ogrodzenie.
Wydaje mi się, że nie ma co ryzykować i wchodzić za nie, bo co prawda raczej to jest płot zbieracza tabliczek i za nim może biegać jakiś mały dupelek… ale co jeśli ostrzeżenia mówią prawdę i chałupy strzeże cała wataha psów?? ;)