30 mar Relacja: Zorza polarna na Lofotach
INFO
Zorza polarna na Lofotach. Głównym celem zimowej fotowyprawy na Lofoty było fotografowanie przez uczestników zorzy polarnej. Udało się to już praktycznie pół godziny po wyjechaniu z lotniska. Choć może nie do końca. W pierwszych kilku miejscach, w których się zatrzymaliśmy na zdjęciach te osoby, które po raz pierwszy widziały zorzę na żywo nie tyle robiły zdjęcia ile po prostu gapiły się w niebo. Tak, zorza widziana na zdjęciach a ta widziana na własne oczy nad głową to zupełnie inne wrażenia.
W ciągu łącznie 3 dni pobytu na Lofotach pokonaliśmy niemal 1000 km samochodami, odwiedziliśmy z aparatami zarówno tak znane miejsca jak Hamnoy, Reine i A, ale także małe wioski i odludne plaże. Choć poza nami można tam było spotkać także inne grupy fotografujących. Dzięki temu, że dzień zaczynał się świtem około godziny 9 a kończył zmierzchem około 15, udało nam się bez zarywania snu fotografować w czasie wschodów jak i zachodów słońca. Ale i tak fotowyprawa wymagała kondycji bo dzień i część nocy mieliśmy wypełnione bardzo intensywnie zdjęciami.
PLANOWANE
Jeśli zobaczenie zorzy polarnej oraz niesamowitych norweskich wysp jest Twoim marzeniem to zapraszam na kolejną zimową wyprawę do Norwegii. Zorza polarna na Lofotach to cykliczna fotowyprawa, organizowana corocznie w lutym lub marcu. By nie przegapić kolejnej fotowyprawy zapisz się do newslettera już dzisiaj.
Ten rodzaj fotowyprawy może być zorganizowany dla zamkniętych grup pasjonatów fotografii. Więcej informacji warsztaty@bakutis.pl. Zapraszam.